wtorek, 13 grudnia 2011

Alkalizacja - cud czy drowy styl życia ?

Zakwaszenie, alkalizacja…

Obecnie często słyszymy: zakwaszenie organizmu, acidoza, toksemia, odkwaszenie organizmu, alkalizacja, objawy zakwaszenia i używamy tych terminów, ale czy naprawdę wiemy, o co w tym wszystkim chodzi? Nowoczesny trend? Czy szybka zmiana stylu życia?
Im bardziej pożywienie różni się od naturalnego, tym większe szanse na zachwianie równowagi organizmu tzw. hmeostazy i wystąpienie zakwaszenia organizmu. Przewlekłe choroby, infekcje wirusowe i bakteryjne, infekcje grzybicze, zaburzenia czynności nerek, trzustki, stres również nieuchronnie prowadzą do zakwaszenia organizmu. W takiej sytuacji do neutralizowania środowiska, organizm zużywa zapasy alkaliczne. Kwaśne środowisko podrażnia nerwy powodując pogłębiające się uczucie dyskomfortu, ból, rosnący stres, depresję, inne typu: Parkinson, Alzheimer, skleroza, choroby psychiczne. Wszystko to wywołuje jeszcze silniejszy stres.
Wiele produktów przemiany materii to kwasy, dlatego nawet w warunkach fizjologicznych istnieje tendencja do zakwaszania organizmu. Utrzymywanie pH w prawidłowym zakresie jest możliwe tylko dzięki sprawnemu funkcjonowaniu licznych mechanizmów neutralizujących i usuwających szkodliwe produkty metaboliczne z organizmu (podczas procesów odtruwania, oddychania, ruchu). Współczesne tempo życia i sposób odżywiania sprawia, że obecnie organizm ludzki musi uporać się z większą ilością kwaśnych produktów przemiany materii.
wysoko kwasotwórcze (pH 5,9 - 5,0): mięso i wędliny – szczególnie wieprzowina, cukier i produkty zawierające cukier, biała mąka pszenna i produkty pochodne, biały ryż, sery żółte, sztuczne słodziki, kawa, czarna herbata, kakao i czekolada, sól;
średnio kwasotwórcze (pH 6,9 – 6,0): ryby, jaja, chleb żytni, płatki zbożowe, makaron pełnoziarnisty, ryż brązowy, orzeszki ziemne, piwo;
słabo kwasotwórcze (pH do 7): twaróg, orkisz i pełnoziarniste produkty orkiszowe, kasza gryczana, makaron sojowy, orzechy laskowe i orzechy nerkowca, otręby, fruktoza;
neutralne (pH 7) – masło świeże, śmietana, serwatka, jogurt naturalny, oleje roślinne;
wysoko zasadotwórcze (pH 9,0 – 8,1): warzywa: bakłażany, dynie, cukinie, ogórki, sałaty liściaste, botwina, szpinak (surowy – sałatki), czarna rzodkiew, soki warzywne świeże bez cukru, owoce: kiwi, arbuz, ananas, soki owocowe świeże bez cukru, suszone owoce: daktyle, figi, rodzynki, grzyby: prawdziwki, kurki;
średnio zasadotwórcze (pH 8,0 – 7,1): warzywa: buraki, brokuły, kapusta, marchew, seler, pomidory, ziemniaki, chrzan, fasolka szparagowa, kalarepa, por, szczaw, szpinak (gotowany), owoce: dojrzałe banany, słodkie brzoskwinie, mandarynki, pomarańcze, cytryny, maliny, truskawki, awokado, dojrzałe winogrona;
słabo zasadotwórcze (pH do 7,0): warzywa: kalafior, cebula, roszponka, kiełki pszenicy i orkiszu, owoce: wiśnie, czereśnie, dojrzałe jabłka, gruszki, śliwki, zielona herbata, oliwa oliwek, migdały, maślanka.
Kwasy powodują starzenie się tkanek, zmarszczki, bóle i opuchnięcia gdy organizm zatrzymuje wodę, aby je rozcieńczyć i zapobiec zniszczeniom. Np. komórki rakowe szybko rozwijają się w kwaśnym środowisku, podczas gdy zdrowe komórki giną.
Jeżeli jesteś zakwaszony organizm wyraźnie to sygnalizuje!
Objawy zakwaszenia organizmu: 
ciemne kręgi pod oczami. Bóle głowy, niestrawność, pryszcze i krosty, częste zaziębienia, zawroty głowy, nudności, mroczki przed oczami, gorycz lub kwas w ustach, obłożony język, uderzenia krwi do głowy, osłabienie fizyczne. wzdęcia, biegunka, zaparcia to tylko niektóre, najczęściej występujące objawy nadmiernej kwasowości. Przy zakwaszeniu organizm traci bardzo wiele energii, aby z trudem utrzymać prawidłowe pH.
Niektóre choroby spowodowane nadmiarem kwasów w organizmie:

1. Przewód pokarmowy
Ostre lub przewlekłe stany zapalne błony śluzowej żołądka, grzybica jelit, zaparcia, problemy trawienne, uczucie pełności, wzdęcia, schorzenia pęcherzyka żółciowego.
2. Mięśnie - stawy
Dna moczanowa (kwas moczowy), bóle mięśni (kwas mlekowy), uszkodzenia dysków międzykręgowych, ostre i przewlekłe bóle kręgosłupa, osteoporoza, zapalenie stawów, reumatyzm.
3. Skóra - włosy - zęby
Wypadanie włosów, kruche paznokcie, próchnica, parodontoza, sucha skóra, neurodermitis, zakażenia grzybicze, trądzik u nastolatków i dorosłych, problemy z cerą, cellulitis.
4. Układ metaboliczny
Nadwaga, napady wilczego głodu, nagły głód słodyczy, cukrzyca, kamienie nerkowe, podwyższony poziom cholesterolu.
5. Układ sercowo-naczyniowy
Nadciśnienie, przedwczesne zwapnienie, choroby naczyń krwionośnych, nieprawidłowe ukrwienie rąk i nóg, zawroty głowy, migreny, zawał serca.
6. Cały organizm
Chroniczne bóle, depresja, zmniejszona wydolność organizmu, ogólne złe samopoczucie, niezdolność do radzenia sobie ze stresem, obniżenie popędu płciowego, szybkie męczenie się.
Co możemy zrobić?

Nie należy się zbytnio martwić. Zakwaszeniu organizmu można w łatwy sposób zapobiegać. Po pierwsze, spróbujmy prowadzić zdrowy tryb  życia! Zacznijmy stosować właściwą dietę. Dobrze byłoby rzucić lub przynajmniej ograniczyć niektóre ze swoich szkodliwych nawyków. Ćwiczmy minimum dwa razy w tygodniu.
Aby nasz organizm nie był „kwaśny“ nasze posiłki powinny zawierać:
80% produktów takich jak warzywa, owoce, sałaty zielone, soki owocowe /świeżo wyciśnięte/, ocet owocowy np jabłkowy, herbaty ziołowe, suche owoce.
20% pokarmy bogate energetycznie takie jak: mięso i przetwory mięsne, ryby, jajka, przetwory mączne, ryż, kasze,ciasta. 
Podstawy diety alkalizującej

Warto spożywać produkty zasadotwórcze. Zamiast raczyć się jakimiś napojami lub używkami, pijmy alkaliczną wodę jonizowaną z urządzenia Aquarion! Żywność alkalizująca to taka, która jest bogata w potas, sód, magnez, wapń, składniki neutralizujące kwaśne produkty przemiany materii. Należy do niej większość owoców i warzyw. Najbardziej zakwaszającymi produktami są m.in.: mięso, drób, ryby, sery, makarony, kasza jęczmienna, ziemniaki. Nie należy również zapominać o produktach bogatych w kwas fosforowy, bardzo rozpowszechnionych w dzisiejszej diecie. Fosforany poprawiają konsystencję serów żółtych, topionych, spulchniają wyroby cukiernicze. Są także stosowane do uszlachetniania wędlin, „gorących kubków”, płatków śniadaniowych, budyniów, deserów, chipsów, kawy rozpuszczalnej oraz napojów gazowanych i bezalkoholowych. Korzystny wpływ diety zasadotwórczej można wspomóc, stosując preparaty zawierające „zieloną żywność” lub składniki mineralne m.in.: wapń, sód, potas, magnez. Produkt Green Care w postaci tabletek zawiera lucernę siewną o silnych właściwościach alkalizujących. Preparat Spirulina Chlorella PLUS* – ulepszona formuła Spirulina Max – oprócz cennych alg został wzbogacony dodatkiem trawy pszenicznej, lucerny siewnej i opatentowanej mieszanki, zawierającej cenne, „zielone” składniki. Ocean 21 zawiera ponad 200 wartościowych składników, mających korzystny wpływ na organizm (m.in. 8 rodzajów alg morskich). Power Mins, MagneZi B6, Strong Bones i Strong Bones PLUS to cenne źródło składników mineralnych, niezbędnych do neutralizacji kwaśnych produktów przemiany materii. Liquid Chlorophyll oczyszcza z toksyn i alkalizuje organizm.

Czy wiesz dlaczego powinniśmy produkty bogate energetycznie ograniczyć do minimum?
Chleb, który spożywamy codziennie został wyprodukowany z mąki oczyszczonej i dlatego nie jest ona wartościowym produktem, gdyż witaminy, enzymy i minerały właśnie zostały z niego usunięte. Składniki te potrzebujemy do trawienia. Aby organizm mógł strawić ten chleb, musi korzystać z zapasów jakie ma nasz organizm, co powoduje, że im więcej jemy produktów mącznych, tym bardziej go osłabiamy. Skrobia jest przyczyną powstawania kamieni w pęcherzu moczowym i woreczku żółciowym. Ciasta, bułeczki itp. zawierają jeszcze różne domieszki /np. barwniki, spulchniacze, środki aromatyczne itp./ pod wpływem, których nasze mięśnie i stawy zaczynają sztywnieć.
Mięso jest naszpikowane antybiotykami, hormonami itp. Sam fakt tego już powinien powstrzymać nas od częstego spożywania tego produktu. Do trawienia mięsa organizm zużywa ogromne ilości witamin i mikroelementów co osłabia nasz układ odpornościowy. Spożycie dużych ilości białka zwierzęcego powoduje w jelicie ciągły proces gnilny / wydziela się trujący gaz metan/. Właśnie ten gaz niszczy gatunek bakterii produkujących witaminy grupy B. Spełnia ona bardzo ważną funkcję w naszym organizmie, gdyż chroni go przed powstawaniem komórek nowotworowych.
Cukier - aby nasz organizm mógł go strawić musi zużyć duże ilości witamin i soli mineralnych . Dla przykładu pobiera wapń z zębów stąd próchnica, żelazo z krwi co prowadzi do anemii, cukrzycy itp. Nadmiar spożywania słodyczy może „przysłużyć“ się do zaniku naczyń krwionośnych, zwyrodnienia komórek czy też chorób nowotworowych.
Mleko zawiera dużo kazeiny, która w naszym organizmie powoduje powstawanie śluzu, guzów, kamieni w nerkach, deformacje palców. Śluz zawiera ogromne ilości bakterii chorobotwórczych, dlatego kto pije mleko krowie ma często problemy z przeziębieniem, katarami, bronchitem, astmą i wieloma innymi chorobami. Podczas trawienia mleka powstają procesy gnilne, które powodują zaburzenia mikroflory jelita. Mleko w naszym żołądku ścina się pod wpływem soków trawiennych. Ta właśnie masa oblepia resztki innego pokarmu i powoduje opóźnienie ich trawienia. Jeżeli pijemy duże ilości mleka powoduje to wrzody żołądka i dwunastnicy. Mleko zawiera również tłuszcze zwierzęce a właśnie one powodują choroby serca i układu krążenia.
Tłuszcz jest niezbędnym składnikiem naszego pożywienia, ale często nie zdajemy sobie sprawy jak dużo tłuszczu zawierają nasze posiłki
Dzienne zapotrzebowanie to: 60g /kobiety/ i 70-80/ mężczyźni/. Nadmiar tłuszczu w pożywieniu powoduje podwyższenie poziomu cholesterolu we krwi i zwiększa ryzyko wielu chorób.

 Tłuszcze w produktach:
Pieczywo 100 g = 1 - 4 g
Masło 10 g = 7 g
Wędlina 50 g = 11 g
Żółty ser ,gouda 50 g = 11 g
Parówki 100 g = 34 g
Kabanosy 100 g = 34 g
Jajko 1 szt. = 9,7 g
Filet drobiowy 100 g = 1.3 g
Schab z kością 100 g = 10 g
Karkówka 100 g = 22,8 g
Ryba, dorsz 100 g = 0,7 g

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz